27.12.09

Przepisywanie historii według Azteków

Huitzilopochtli
(źródło obrazka)

Jak podają relacje, zgromadzili się wówczas możni panowie azteccy z królem i Tlacaelem na czele i powzięli decyzję spalenia wszystkich kodeksów zarówno własnych, jak i należących do zwyciężonych Tepaneków.

Motywem tak radykalnej uchwały była chęć zniszczenia istniejących źródeł mówiących o skromnych początkach dziejów Azteków i równoczesne pragnienie stworzenia nowej wersji własnej historii, której prawdziwy przebieg już nie odpowiadał ambicjom władców Tenochtitlanu ani też zdobywającej coraz większe znaczenie w społeczności miasta-państwa, elicie militarnej i sakralnej. W tych kodeksach:

"przechowywana była historia.
Ale wówczas została spalona (...)
Panowie meksykańscy orzekli:
«Nie uchodzi, aby cały lud
znał malowidła (...)»".

Od tego momentu, to jest od czasu spalenia niewygodnych źródeł, Aztekowie zaczęli świadomie manipulować własną historią i całą swoją polityką, zmierzając do zajęcia dominującej pozycji wśród ludów Wyżyny i do wysunięcia na pierwsze miejsce w panteonie bóstw boga Huitzilopochtli, który przewodził ich wędrówce, a początkowo był niewiele znaczącym bóstwem plemiennym, usuniętym w cień przez czołowych bogów biorących udział w tworzeniu kolejnych Słońc – to jest Quetzalcoatla i Tezcatlipoki. W tym dążeniu do promowania, jeśli tak można określić, Huitzilopochtli, główna inicjatywa także przypadła Tlacaelowi, który, jak podaje jedna z relacji, "zawsze przekonywał Meksykanów, że ich bogiem był Huitzilopochtli".

Zewnętrznym wyrazem owych celowo podejmowanych usiłowań podnoszenia pozycji i rangi Azteków oraz czczonych przez nich bóstw było, między innymi, podkreślanie powiązań z Toltekami, których kultura nadal uważana była za szczytowe osiągnięcie, zwłaszcza w dziedzinie sztuki i umiejętności „mechanicznych”, według określenia Sahaguna, a także – wprowadzenie do kręgu bogów-stwórców, własnych bóstw, przede wszystkim Huitzilopochtli, boga słońca, wojny i patrona wojowników.

Maria Frankowska, Mitologia Azteków, 1987

21.12.09

Celebrating mistakes

Chyba się wpasowuje w czas podsumowań i ocen:

Celebrating Mistakes

znalezione na Inspire me, now!

Many of us grow up indoctrinated with the idea that we have to get everything right first time. This pencil plays with the ratio of ‘correct marks’ and mistakes allowed by the user.
ze strony autora, Matta Robinsona