22.8.09

Nie wszystkie bajki kończą się dobrze

W niniejszym tomiku Bohdan Butenko zebrał niezwykle niegdyś popularne wierszyki dydaktyczne. Acz w nietypowej, bo parodystycznej postaci. Opowiastki o urwisach i nicponiach, gdzie wszelkie psoty i niegrzeczności – ku przestrodze, a także ku nauce – nie mogą ujść płazem, zachwycają czarnym humorem połączonym z makabreską i odrobiną absurdu.

"O Juleczku, co miał zwyczaj ssać palec":






Kto chce więcej, znalazłam też "Utoniętego Zyzia".

2 komentarze:

Moni pisze...

Hehe.
Ale jazda
Tydzień temu przeglądałam stare książki u nas w domu ( te po właścicielce) i czytaliśmy sobie różne baje :)
Ty to masz wyczucie!
Np. Przygdy kota Filemona.
Bosko.

aszke pisze...

To już drugi raz w krótkim czasie tak się dostroiliśmy telepatycznie!